Dymarki Świętokrzyskie - Nowa Słupia

Locałozść "Dymarki Świętokrzyskie" położony jest w Nowej Słupii, województwo świętokrzyskie, przy ul. Mikołaja Reja 1. Ta atrakcja turystyczna jest w stanie zaskakuje swoją piękną architekturą i strategiczną lokalizacją.

Właściciel: nie znany

Specjalnością "Dymarki Świętokrzyskie" jest Atrakcja turystyczna, co czyni ją popularną destinacją wśród turystów. Lokal jest odpowiedni dla dzieci i osób na wózkach, co dodaje do atrakcyjności tego miejsca.

Inne ważne informacje o lokalu to: parking dostępny dla osób na wózkach i wejście dostępne dla osób na wózkach.

Wśród gości lokalu można znaleźć recenzje na Google My Business, które świadczą o jego dobrym reputacji. Średnia opinia wynosi 4.4/5, co pokazuje, że "Dymarki Świętokrzyskie" jest szanowaną lokalem.

Jeśli szukasz atrakcji turystycznych w Nowej Słupii, "Dymarki Świętokrzyskie" powinny być na twojej listy. Lokal oferuje piękną architekturę i strategiczną lokalizację, co czyni go idealnym miejscem do odwiedzenia.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o "Dymarki Świętokrzyskie" lub zarezerwuj lokal, możesz skontaktować się z nim poprzez telefon lub wirtualną stronę internetową.

👍 Recenzje dla Dymarki Świętokrzyskie

Rafal K.

4/5

Ciekawe miejsce chociaż w dniu wizyty w parku legend było tam pusto. Można było jedynie pospacerować pomiędzy chatami. Lekcję historii odrobiłem czytając opisy poszczególnych budynków rozsianych na niewielkim terenie. Widać, że osada żyje, bo dookoła były wypalone gliniane bloki a wióry walały się wokół ociosanej kłody, jednakże nie było w wiosce żywego ducha... w sobotnie popołudnie. Nie sprawdzałem wcześniej w jakich dniach albo godzinach organizowane są pokazy.
Byliśmy tam w dwie osoby więc mieliśmy praktycznie całą wioskę tylko dla siebie. Dla mnie to na plus. Warto oczywiście zwiedzić przy okazji wizyty w Parku Legend.

Teofil ?.

5/5

W tym miejscu można poznać ciekawą historię wytopu żelaza. Muzeum interaktywne, prowadzi nas lektor z głośnika i to chyba trochę odbiera klimat. Osobiście wolę jak opowiada mi coś "wariat-pasjonat". Raczej nie dla młodszych dzieci bo się znudzą. Za to świetnie wykonana rekonstrukcja wioski. Ponoć w sierpniu są pokazy działania dymarek. Niestety źle wybrałem okres wyjazdu 🙁

Michal

5/5

Bardzo ciekawa wystawa plenerowa. Polecam. Nowoczesny budynek muzeum, ale nie skorzystałem, bo byłem z psem.

Robert ?. S.

5/5

Piękna lekcja historii w praktyce. Patrząc na trudny i skomplikowany proces wytapiania żelaza przy pomocy dość prymitywnych, jak na dzisiejsze czasy narzędzi, ogarnia człowieka podziw dla dawnych czasów i dawnych rzemieślników.

Aleksander

3/5

Miejsce jak każde inne na pewno ma swój urok, ale żeby zaparło nam dech to nie można powiedzieć. Na plus to brak opłaty za wejście. Kilka budynków w stylu starodawnym, można zwiedzić te chaty, spotkać barbarzyńców, posłuchać informacji o tym jak żyli, jakiej broni używali do walki. W centralnej części umieszczony piec z dużym miechem. Z tyłu obozowisko plus ruszt do przygotowania pieczeni. Można także potrenować strzelanie z łuku.

Urszula M.

5/5

Fantastyczne muzeum z dużym potencjałem, ponadto można zwiedzić starożytną osadę w dni świąteczne. Polecam

Katarzyna B.

5/5

Świetna impreza, dużo atrakcji, pyszne jedzenie od Pań z koła gospodyń. Cenna lekcja historii dla dużych i małych.

Grzegorz M. (.

5/5

Jak zawsze bardzo dużo osób . Wejście płatne 25zł.