Dom Strachu - Lost Souls Alley - Kraków

Katarzyna N.

Odwiedzilam juz drugi raz i naprawde za kazdym razem sa cudowne wrazenia, jest dreszczyk emocji i idzie sie zmontowac. Mimo tego ze przyszlam drugi raz scenariusz zmienil sie wiec bylo to dla mnie mile zaskoczenie. Akurat jako osoba, ktora sie w takie rzeczy wczuwa naprawde bylo swietnie. Wybralismy wersje (chyba) rozowa, tam gdzie mozna bylo juz nas delikatnie sponiewierac i dokladnie tego oczekiwalam od tej wersji, chociaz zaluje, ze nie mozna tych gorszych wersji, bo chcialoby sie czegos bardziej hardkorowego z moim charakterem. Znizka po rozgrywce, zdjecia na pamiatke, conajmniej pol godziny przegadane z obsluga, ktora byla przemila i zabawna - naprawde swietny sklad (pozdrowionka dla panstwa, ktorzy byli 27.04 o 15:40). Po prostu jedno z najlepszych miejsc w Krakowie jak dla mnie 💜

Ania A.

Zabrałyśmy wersję zieloną, czyli tę, gdzie aktorzy mogą nas dotykać – i szczerze? Było super! Całe doświadczenie miało też elementy escape roomu – zagadki nie były bardzo trudne do wymyślenia, ale zrealizowanie ich w stresującej atmosferze to już zupełnie inna historia 😅 Tym bardziej, że trafiłyśmy do grupy z Niemkami, więc cała komunikacja była po angielsku. A mówienie po angielsku, gdy czujevie presję zabójcy który was goni, no powiedzmy, że było to wyzwanie – ale przez to jeszcze bardziej zabawne!

Nie było to może doświadczenie straszne na maksa, ale klimat był świetnie zbudowany, scenografia robiła wrażenie, a aktorzy naprawdę dawali z siebie wszystko. Świetna zabawa, mnóstwo krzyków (i trochę śmiechu też). Zdecydowanie warto spróbować, zwłaszcza z ekipą, która ma dystans i lubi odrobinę adrenaliny!
Zdecydowanie niedługo wybierzemy się na wersję żółtą a kiedyś może nawet na czerwoną.

A tak na marginesie… pozdrowienia dla Pana aktora, który mnie porwał i przykuł kajdankami do ściany – nie wiem, jak wyglądał, ale miał głos jak z filmu i pachniał tak, że ciężko było się skupić na ucieczce 🫣

Sylwia B.

Odwiedzialam LSA już drugi raz z moją ekipą i znowu było świetnie – klimat, aktorzy i dreszcz emocji na najwyższym poziomie. Każda trasa jest dopracowana w najmniejszych szczegółach, a adrenalina nie opuszcza ani na chwilę - Moim zdaniem warto dotrwać do końca 😉

Na 100% wrócimy w czerwcu, gdy trasa zostanie zmieniona – nie mogę się doczekać naszej kolejnej wizyty. Jeśli ktoś szuka naprawdę intensywnych przeżyć i nie boi się wyzwań, to serdecznie polecam Lost Souls Alley.

PS: Po tej wizycie znam nowe dźwięki, które potrafię wydawać, i nie jestem z nich dumna..😆

Iga M.

Świetne miejsce! Byliśmy z partnerem we dwójkę w domu strachu i zabawa była świetna. Dużo adrenaliny, trochę strachu i genialny klimat!
I dom strachu i sam bar Lost Souls Alley są świetne. Polecam każdemu fanowi dreszczyku emocji ☺️

Lkekw 1.

Było idealnie. Wszystko czego można było się spodziewać. Ogólnie dla słabych nie polecam, ja myślałam że dam rady ale wymieklam z koleżanką zaraz przed koncem. Dwóch kolegów przeszło do końca i tak samo zadowoleni jak ja. Adrenalina i poziom strachu wybiegał poza skalę tak samo jak satysfakcja i szczęście. Byliśmy na wersji kawalerskiej i było super. Aktorzy na poziomie panowie przy recepcji przemili i zabawni ogólnie potwornie polecam. Zabawa jak nigdy zapamietam do końca i pozdrawiam pracowników bo robią robotę świetna🫶🫶🫶

Anna P.

Bardzo polecam, jest naprawdę strasznie 😁 ciekawy escape room dla osób o mocnych nerwach

Wojciech

Bardzo fajna zabawa i przeżycie (a może i nie hehe) byliśmy na wersji zielonej gdzie już pojawia się kontakt fizyczny z obsługą typu porywanie co dodaje jeszcze większego uczucia niepokoju. Wystrój, dekoracje super, jak najbardziej na plus, jest też kilka łamigłówek logicznych także tor fajnie zróżnicowany i urozmaicony. Następnym razem jak będę to z chęcią się wybiorę na trudniejszą wersję

Weronika O.

Było świetnie! Dom strachów zrobił na mnie ogromne wrażenie – klimat, scenografia i efekty naprawdę robią robotę. Emocje od samego wejścia do końca! Strasznie, ale w najlepszym tego słowa znaczeniu. Obsługa również na duży plus – bardzo sympatyczni ludzie, wszystko wytłumaczyli i zadbali o nasze bezpieczeństwo. Polecam każdemu, kto lubi dreszczyk emocji!